Czy zastanawialiście się kiedyś, to pytanie retoryczne, bo na pewno zastanawiacie się co miesiąc, dlaczego wartość rachunku za energię elektryczną zmienia się “ni z gruszki ni z pietruszki”? Nie mówię, że ciągle rośnie, bo bardzo często jest też niższy niż ostatnio, ale po prostu dlaczego jest taki rozrzut kwot do zapłacenia? A może nie…